O co chodzi z tymi kwiatkami? Będą to ni mniej ni więcej a słowa zasłyszane w różnorakich okolicznościach, skrzętnie przeze mnie spisywane, a teraz dodawane również tutaj. Nie zawsze pamiętam kto co powiedział, ale zazwyczaj będę oznaczać tożsamość twórców inicjałem na końcu wypowiedzi.
-Mamy dwie opcje. Iść do domu, albo iść do domu. (J.)
-Dla mnie gotuje sam McDonald (J.)
-Trudno jest napisać poezję miłosną pod tytułem kocham całe społeczeństwo. Ale patologie się zdarzają. (prof. K.)
-Jestem dureń! (R. M.)
-Pozostaje nam wierzyć bo pan ma zawsze rację (T.)
-Nawet cichy utwur musi głośno grać (J.)
-Ja nie jestem głodna (D.)
burczenie brzucha
-Twój brzuch mówi coś innego (K.)
-Gdzie my idziemy, skoro stoimy? (K.)
Na razie tyle
Wow, nawet nie wiedziałem, że jest tyle przeróbek bajek. Muszę zagrać w tę grę.
OdpowiedzUsuń