World of zombie
Taka mała odmiana od bajek. Z tym cudem zapoznała mnie M. Jeśli ktoś chce spróbować to
tutaj. Dostępne może być też na twarzoksiążce, ale tego pewna nie jestem.
Ogólnie rzecz biorąc mamy tu do czynienia zabawą w rozbudowę
farmy, folwarku, czy tez innego latyfundium, tyle że trochę dziwnego. Całość polega głównie na sadzeniu roślinek,
które są nam akurat potrzebne, albo za które można po prostu uzyskać exp. Oprócz
tego jest budowa i rozbudowa budynków w których można uzyskać potrzebny towar.
Istotni są też znajomi, a zwłaszcza wpędzanie ich do grobu.
Zdecydowanie ciekawsza jest oprawa audiowizualna i sam
pomysł świata w którym cała rzecz się dzieje. Ogólnie rzecz biorąc mamy do
czynienia z zombie i to żyjącymi w społecznościach plemiennych, choć dlaczego
to są właśnie plemiona zupełnie nie rozumiem. Dodatkowo naszym celem w grze
jest przemiana w człowieka, przy pomocy podejrzanej substancji o wdzięcznej
nazwie zombium, i piramidy (wydaje mi się, że Majów, choć Azteków pewnie lepiej
by pasowało).
Rośliny które sadzimy bywają nie do końca normalne.
Przykładem mogą tu być zębate rosiczki i drzewa z oczami zamiast jabłek. To
jeszcze jednak można uznać za logiczne, w końcu to kraina żywych trupów.
Całkowite pomieszanie z poplątaniem przedstawiają sobą budynki produkcyjne. Możemy postawić sobie choinkę (z bambusowymi
igłami) piramidę (do produkcji gwoździ) czy też młyn ( w którym przerabia się
bele drewna na deski) i inne podobne dziwy.
W grafice ciągle przewija się motyw czaszek, kości sa
również obowiązkowe nawiązania do halloween, chociażby w dostępnych strojach,
czy w rosnących na grządce, złowieszczo uśmiechniętych dyniach. Melodyjka
podkreśla klimat. Ni to absurdalna, i to jakaś parodia, ni to sielanka. Tak samo jaki i sama gra.
Osobiście całkiem mi się podoba. Staroć w nowej oprawie. Nie
jest to jakiś fenomen, ale czasu w gruncie rzeczy zbyt dużo nie zajmuje, a
zawsze można popodziwiać pomysłowość twórców i spróbować zgadnąć pod czego byli
wpływem, gdy to tworzyli.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz